Dzisiaj przed południem uczniowie Zespołu Szkół w Podolu-Górowej mieli nieplanowaną przerwę w zajęciach. Dzwonek alarmowy zmusił ich do ewakuacji z budynku. Akcja przebiegła szybko i sprawnie, bez paniki. Za chwilę dojechali strażacy z OSP w Gródku nad Dunajcem, którzy sprawdzili czy w budynku nie pozostała żadna osoba, oraz przeszukali budynek pod względem zagrożenia pożarem. Strażacy sprawdzili także rozmieszczenie sprzętu gaśniczego w budynku. Dyrekcja i nauczyciele w tym czasie opiekowali się uczniami na wyznaczonym miejscu poza budynkiem szkoły. Ewakuacja była na szczęście tylko ćwiczeniami - zarówno dla uczniów, kadry pedagogicznej oraz strażaków. Kiedy nieco wystraszeni uczniowie zorientowali się, że to już koniec ćwiczeń z chęcią korzystali z informacji strażaków na temat właściwego reagowania w sytuacjach zagrożenia. Oczywiście mogli później oglądać z bliska wyposażenie interweniującej jednostki OSP Gródek.
MeN Galeria zdjęć